Kędzior w swoim żywiole, śpioch z zamiłowania.
Jesień odpowiedzią na me wołania.
Zacząłem pracować nad zeszytem, który w pewnym sensie spełnia funkcję pamiętnika, a nawet szkicownika. Zawarte są w nim wszystkie chore wizje, które prędko powędrują w świat. Czekajcie na mnie...
Ciekawa jestem co tam stworzysz :)
OdpowiedzUsuńWszystko stare wędruje już teraz:)
Usuń